Morskie opowieści czyli dwie kartki w nieco nadmorskim klimacie

 
Jakoś tak niespecjalnie udaje mi się zaangażować Was do dyskusji 😟 Może zbyt rzadko publikuję? A może tematy nieciekawe? Hmmmm, zupełnie nie wiem co jest tego powodem. Przyznam, że ja sama też nieco ucichłam w ostatnim czasie. Życie przeniosło się najpierw na portal Feacbook, następnie na Instagram, a ja ciągle nie wszystko ogarniam. Cóż, wiek zobowiązuje 😁


Nie planuję jednak użalać się nad mijającym czasem, ani tym bardziej nad sobą, bo szkoda na to życia i energii. Zdecydowanie wolę uśmiechnąć się i iść dalej, niż stać w miejscu lub oglądać się za czasem, który był przyjemny ale raczej nie wróci... A Wy? Jak wolicie?

Dzisiaj wyjątkowo aż dwie kartki - zupełnie bez okazji ale za to z fajnym przesłaniem 😊 Papiery moje ulubione Kaisercrafty, dużo kwiatów, listków i błyskotek, czyli wszystko dokładnie jak lubię.
I jeszcze te niebieskości!



Ciekawe, która bardziej wpadnie Wam w oko? Mnie chyba ta pierwsza :-)
Nie byliście zbyt rozmowni pod moim poprzednim postem, więc sama teraz nie wiem, pisać jeszcze? Czy może tylko fotki wrzucać? Jakaś mała, malusieńka podpowiedź....?

 💙💚💛💜Serdecznie dziękuję za wszystkie odwiedziny oraz komentarze 💙💚💛💜

9 komentarzy:

  1. Piękne kartki! Dla mnie chyba bardziej druga ;) Przyznam, że nie mam w zwyczaju "wywnętrzania się" w komentarzach - raczej ekonomiczna w słowach jestem :). Wcale to jednak nie znaczy, że nie nudzą mnie Twoje posty. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie piękne i sama nie wiem, która podoba mi się bardziej. Jedno jest pewne, obie sprawiły, że zaczęłam marzyć o wakacjach :)
    Aniu, jeśli pisanie sprawia Ci przyjemność, to pisz, na pewno ktoś się włączy do dyskusji, nawet jeśli będzie to tylko jedna osoba, to myślę, że warto. Ja tam lubię blogi, gdzie jest coś więcej, niż tylko zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne kartki, które na pewno ucieszą kogoś, kto je dostanie. Ja dopiero zaczynam uczyć się tak bogatych zdobień, bo przez jakiś czas się ich bałam i przeważnie tworzyłam coś w minimalizmie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne kolory:) Karteczki wyszły prześlicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że wszyscy muszą się na nowo przyzwyczaić do pisania u Ciebie i dyskusje się rozkręcą ;-) Obie kartki piękne, choć mnie wpadła w oko bardziej ta druga :D A co do czasu - ja lubię wspominać te piękne chwile, które już minęły, ale których wspomnienie ogrzewa serducho :) Nad tymi gorszymi nie ma co się pochylać, marnować czasu i zastanawiać się, co by było gdyby, bo przecież przeszłości i tak już nie zmienimy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu,
    ja od dłuższego czasu ubolewam nad ciszą na moim blogu... Blogować uwielbiam, posty pojawiają się często, chociaż ostatnio może trochę bez wyrazu te postu, bo może nie chciało mi się rozpisywać gdy wejść na blog 16 a komentarzy 5 na pół roku...
    Dołączyłam jednak do "grupy wzajemnej adoracji"... I faktycznie, są wejścia, są komentarze. To miłe, że ktoś zagląda... A i ja z przyjemnością zaglądam do innych...
    Ja dopiero poznałam Twój blog, ale z pewnością zostanę na dłużej...

    Kartki cudne, nie każ wybierać, nie da się... W pierwszej bardziej podoba mi się kraciasta kokarda, w drugiej liściory piękne ażurowe, za to napis bardziej w pierwszej za to w drugiej to koło sterowe i jego kolor... Achhh, obie mniam mniam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martynko, jeśli uwielbiasz blogować - to bloguj!!! Koniecznie!!!

      Usuń
  7. Mam podobnie jak Martynka, poza grupą wzajemnej adoracji ;) Rozpuszczona przez forum Scrappasion, nie cierpiąca Facebooka, tęsknię za wpadaniem do innych i wpadaniem innych do mnie... Za podczytywaniem: "Jestem skrapoholiczką bo:", za interakcją międzyludzką. Wiele blogów istnieje już tylko jako reklamy biznesowe i masz tam wejść i podziwiać. I koniec.
    Buu... marudzę jak stara babcia o przeszłych czasach... ;)
    A jednak mi żal... ;) :D

    OdpowiedzUsuń

Miło mi jest, gdy zostawisz dobre słowo...

Copyright © SO COLORS , Blogger